Nadal początki, chociaż nie takie początkowe, późniejsze raczej. Zaprzyjaźniam się z Bloggerem, ale to chyba będzie ciężki związek. Ale, ale! Będę walczyć :)
Pytanie do Was, drodzy czytelnicy (pisząc to żywię nadzieję, że jakaś zabłąkana dusza się znajdzie...):
Jak spędzacie wakacje?
Stawiacie na odpoczynek (plażing, smażing i tym podobne czynności) czy może (tak jak niektóre indywidua - patrz: marlen) robicie coś na kształt wakacyjnych postanowień noworocznych typu
przeczytam X książek; b
ędę robić codziennie sto brzuszków;
będę rozwijać swoje zainteresowania...?
Na zdjęciu fragment stolicy, stan na czwartek, 1 sierpnia br.
genialne zdjęcie!!!! :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń